UKS Budowlanka Toruń

Mistrzostwa Szkół Torunia

Archiwum


1/2 Mistrzostw Polski Juniorów w Pile
16-18.03.2012


W dniach 16-18.03. w Pile rozegraliśmy półfinał Mistrzostw Polski Juniorów. W turnieju zagraliśmy z wymagającymi rywalami, którzy mierzą wysoko w tych rozgrywkach: gospodarze UKS SMS Nafta I Piła, KS Gwardia Wrocław oraz AZS UWM Olsztyn. Debiutowaliśmy w turnieju takiej rangi na tym poziomie Mistrzostw. Mimo, że nie udało się zająć jednego z dwóch pierwszych miejsc, które premiowały awansem do finałów czyli najlepszej krajowej ósemki, zaprezentowaliśmy się bardzo dobrze. Wyjechaliśmy z Piły z jedną wygraną oraz dwiema porażkami, w tym jedną po zaciętym pięciosetowym boju ze zwycięzcą turnieju - KS Gwardią Wrocław. 

 Wyniki gier UKS Budowlanka:

  1. 16 marca - UKS Budowlanka Toruń ? UKS SMS Nafta I Piła 0:3 (19:25, 19:25, 25:27)
  2. 17 marca - UKS Budowlanka Toruń ? KS Gwardia Wrocław 2:3 (16:25, 30:28, 12:25, 25:23, 10:15)
  3. 18 marca - UKS Budowlanka Toruń ? AZS UWM Olsztyn 3:1 (25:22, 28:30, 25:19, 25:14)

W pierwszym dniu turnieju mecz z gospodarzami nie ułożył się po naszej myśli. Zbyt duża ilość błędów własnych, szczególnie zagrywki sprawiły, że dwa pierwsze sety przegraliśmy po 19:25. W trzeciej partii pomimo prowadzenia 23:21, ulegliśmy Nafcie 25:27 i w całym meczu 0:3. Momentami gra była jednak dobra, funkcjonował "środek", zabrakło jednak punktów w pierwszym ataku, co zaważyło na porażce. Po tym meczu pozostał sportowy niedosyt.

Drugiego dnia zmierzyliśmy się z drużyną Gwardii, która dzień wcześniej po fantastycznym pościgu od stanu 0:2 pokonała 3:2 faworyzowany AZS UWM Olsztyn. Wiedzieliśmy, że ten mecz należy wygrać, by pozostać w walce o awans do finałów. Początek meczu podobnie jak w piątek nie należał do nas, wrocławianie pewnie wygrali pierwszego seta 25:16. W drugim secie, po bardzo zaciętej końcówce i równej grze wszystkich zawodników, udało się zwyciężyć 30:28. Wytrzymaliśmy ciśnienie, zagraliśmy dojrzale. Trzeci set to znowu wyraźna przewaga Gwardzistów i ich wygrana 25:12. W czwartym secie od stanu 10:10, nasza gra znowu układała się po naszej myśli. Walka punkt za punkt, sprawiła, że ostatecznie wygraliśmy 25:23 i w setach zrobiło się 2:2. Doprowadziliśmy do tie-breaku w którym jednak znakomicie grał Muzaj (Gwardia Wrocław) - najlepszy zawodnik turnieju, który skutecznie zagrywał i atakował, doprowadzając Gwardzistów do wygranej seta 15:10 i meczu 3:2. Szczęście było blisko, jednak zabrakło nam doświadczenia i mimo dobrej gry wiedzieliśmy, że awansu do finałów w tym roku nie wywalczymy.

Ostatniego dnia przyszło nam rozegrać mecz o trzecie miejsce z AZS UWM Olsztyn. Drużyna z Warmii dzień wcześniej uległa 2:3 gospodarzom i podobnie jak my odpadała z walki o awans. Mimo to naszym celem było zwycięstwo. Pierwszy set wyrównany, prowadzenie zmieniało się co kilka punktów. Ostatecznie końcówka należała do nas i objęliśmy prowadzenie w meczu. W drugim secie, pomimo naszego prowadzenia 22:18, przegraliśmy na przewagi 30:28 i zrobiło się 1:1. Jednak kolejne dwie partie wygrywaliśmy pewnie 25:19 i 25:14 oraz mecz 3:1.  Sprawiliśmy sobie miły prezent pokonując jednych z faworytów półfinału, dzięki czemu zajęliśmy w turnieju trzecie miejsce.

UKS Budowlanka zagrał w składzie:

Damian Gajewski kpt., Miłosz Szwaba, Maciej Matłosz, Damian Kuchczyński, Radosław Róg, Dominik Zieliński, Patryk Bagiński, Tomasz Janiszewski, Mikołaj Szulc, Kamil Więciorkowski, Dawid Wieczyński, Adam Górniak, Piotr Kędzierski, Jakub Orzeł, trener - Michał Tyburski.

Wyniki pozostałych spotkań:

KS Gwardia Wrocław ? AZS UWM Olsztyn 3:2 (29:31, 20:25, 25:21, 25:21, 15:11)
AZS UWM Olsztyn ? UKS SMS Nafta Piła 2:3 (28:26, 28:30, 25:23, 21:25, 9:15)
UKS SMS Nafta Piła ? KS Gwardia Wrocław 2:3 (20:25, 22:25, 25:19, 25:23, 11:15)

Kolejność turnieju:

  1. KS Gwardia Wrocław
  2. UKS SMS Nafta I Piła
  3. UKS Budowlanka Toruń
  4. AZS UWM Olsztyn

Komentarz libero Tomasza Janiszewskiego:
?Jadąc do Piły nie patrzyliśmy na to, z kim nam przyjdzie rywalizować w walce o awans do finałów rozgrywek. Na tym poziomie nie ma już słabych drużyn, siła każdej jest porównywalna. Było to widać też w Pile. Nie byliśmy faworytem żadnego ze spotkań, ale nie mieliśmy zamiaru pojechać na ten turniej by odegrać trzy mecze i wrócić do domu. Mieliśmy swoje ambicje i myślę, że zaprezentowaliśmy się naprawdę nieźle. Szkoda meczu z gospodarzami, bo można było ugrać coś więcej. W meczu z Gwardią nasza gra falowała, ale doprowadziliśmy do piątego seta, co jest dużym osiągnięciem. Niestety zabrakło nam kilku punktów, by móc się cieszyć z wygranej. Niedzielna potyczka z Olsztynem była naszym ostatnim w sezonie, tym bardziej chcieliśmy wygrać. Zagraliśmy fajne spotkanie i wygraliśmy z wyżej notowanym przeciwnikiem. Świetna sprawa. Nie mamy awansu, ale wyjeżdżamy z Piły z podniesionymi głowami. Dziękujemy za ten wspaniały sezon trenerom oraz rodzicom, którzy podobnie jak na ćwierćfinałach w Skarżysku-Kamiennej stawili się w licznym gronie również i w Pile, wspierając nas dzielnie i głośno dopingując. Gra staje się wówczas łatwiejsza i przyjemniejsza, tak było i teraz. Myślę, że swoją postawą daliśmy w tym sezonie im i sobie wiele radości."

Komentarz trenera Michała Tyburskiego:
"Sezon rozgrywkowy 2011/2012 zakończyliśmy dobrą postawą debiutując w Półfinale Mistrzostw Polski Juniorów. W 2008 roku gdy rozpocząłem prace szkoleniową z młodzieżą siatkarską, moim marzeniem była możliwość rywalizacji z najlepszymi zespołami w kraju i znalezienie się w pierwszej 10 w kraju. Trzy sezony póżniej marzenie stało się faktem. Każdy z zawodników grających od 2008 dołożył cegiełkę do tego sukcesu. Jestem zmotywowany do dalszej pracy z siatkarzami, doskonaląc umiejętności swoje i młodzieży, w której dostrzegam wielki potencjał.Dziękuję zawodnikom za wspólną, ciężką pracę. Zrobiliśmy wiele dobrego ale do zrealizowania kolejnych celów trzeba jeszcze więcej. Myślę, że naprawdę to dopiero wszystko przed nami."

 

 

 

Zapisy na obóz UKS 2024

Obóz siatkarski

+ lista uczestników


1procentbaner

logoakademia